Messor Barbarus

Witam serdecznie 
Następująca sytuacja:
Kupiłem królową Messor Barbarus z około 15 robotnicami. Przesiedliłem je do formikarium niestety po ok 2 tygodniach robotnice zaczęły padać 1 co parę dni. królową wsadziłem  z powrotem do próbówki i chciałbym "zacząć od nowa". Czy ta królowa zacznie znosić jaja? jak na razie strasznie gryzie watę. Czy zostawienie jej w spokoju da jakieś efekty?

Karm ją węglowodanami i białkiem, to może coś jeszcze z niej będzie. Najlepiej też dodatkowo kupić jej kilka poczwarek i podrzucić. To znacznie zwiększy szanse na przetrwanie. Probówka to super opcja dla koloni i nie ma co się spieszyć z gniazdem. Gryzienie waty jest normalne, ona chce wrócić do (grobu) robotnic o ile jeszcze są. Jeżeli ta Q ma jeszcze jakieś potomstwo (i robo) to też należy je jej podrzucić.

W tej sytuacji podrzucenie poczwarek jest obowiązkowe - królowa gatunku klasztornego ma ograniczone ilości pożywienia zgromadzone przed lotem, częściowo w formie mięśni skrzydeł, które po locie są przetwarzane w pożywienie dla larw. Do tego dochodzi zmiana zachowania - po wychowaniu pierwszego pokolenia królowa coraz mniej zajmuje się potomstwem, może po prostu nie mieć już instynktu do samodzielnego wychowu po raz drugi.
BTW. Messor barbarus nie jedzą klasycznych węglowodanów w postaci wody z cukrem czy miodu. Nie warto próbować jej oferować takich pokarmów, tylko nasiona i owady karmowe.

Boże faktycznie co ja napisałem. Zapomniałem w trakcie pisania że chodzi o messor. Sorki za mój błąd

W tej sytuacji podrzucenie poczwarek jest obowiązkowe - królowa gatunku klasztornego ma ograniczone ilości pożywienia zgromadzone przed lotem, częściowo w formie mięśni skrzydeł, które po locie są przetwarzane w pożywienie dla larw. Do tego dochodzi zmiana zachowania - po wychowaniu pierwszego pokolenia królowa coraz mniej zajmuje się potomstwem, może po prostu nie mieć już instynktu do samodzielnego wychowu po raz drugi.
BTW. Messor barbarus nie jedzą klasycznych węglowodanów w postaci wody z cukrem czy miodu. Nie warto próbować jej oferować takich pokarmów, tylko nasiona i owady karmowe.

Ok spróbuje
A co z ilością poczwarek? będę miał około 40 sztuk. Podrzucić wszystkie?

Tak, czego nie podrzucisz to się i tak zmarnuje. 40 ma szansę ogarnąć. Tylko trzymaj w próbówce dłużej tym razem Do 100 robotnic powinny się mieścić w próbówce.

Tak, czego nie podrzucisz to się i tak zmarnuje. 40 ma szansę ogarnąć. Tylko trzymaj w próbówce dłużej tym razem Do 100 robotnic powinny się mieścić w próbówce.

W probówce pojawiły się dwie malutkie białe kuleczki królowa bierze je co jakiś czas do "buzi?" i wypluwa. Czyżby złożyła jajka?

Bez zdjęcia ciężko powiedzieć, ale z opisu brzmi jak jajka