18.11.2020 - królowa postanowiła zapozować w komorze z potomstwem.
I fotka z wczoraj (23.11.2020), jak widać potomstwa jest dużo Cieszy mnie to niezmiernie, zwłaszcza że zauważyłem też ze dwie larwy poza tą komorą - czyli powoli przestają mieścić się z potomstwem w jednej sali!
Wybaczcie silną obróbkę fotek, niestety mam słaby aparat w telefonie i obróbka jest potrzebna, a dopiero na komputerze widzę, jak słabo wychodzą zdjęcia. Mrówki te stresują się światłem, więc nie wyciągam ich na długie sesje fotograficzne.
I fotka z wczoraj (23.11.2020), jak widać potomstwa jest dużo Cieszy mnie to niezmiernie, zwłaszcza że zauważyłem też ze dwie larwy poza tą komorą - czyli powoli przestają mieścić się z potomstwem w jednej sali!
Wybaczcie silną obróbkę fotek, niestety mam słaby aparat w telefonie i obróbka jest potrzebna, a dopiero na komputerze widzę, jak słabo wychodzą zdjęcia. Mrówki te stresują się światłem, więc nie wyciągam ich na długie sesje fotograficzne.