27 Lip 2020, 01:09
Oto moje pierwsze własnoręcznie złapane mrowki w ten weekend niedaleko Leszna (woj. Wlkp) w ogrodzie mamy. Wszystkie w tym samym miejscu. Totalnie nie potrafię rozpoznawać jeszcze ale na pierwszy rzut oka odnoszę wrażenie że wszystkie są tego samego gatunku i wydaje mi się że to Lasius niger, ale proszę o pomoc zdjęcia nie są szalone, robione przy sztucznym świetle właściwie przed chwilą za pomocą telefonu z chińską nakładką macro
https://imgur.com/a/z9d5t2l
https://imgur.com/a/z9d5t2l