09 Kwi 2020, 11:46
Cześć wszystkim jak w temacie od jakiegoś czasu zmagam się z padaniem kilku robotnic co kilka dni. W tamtym tygodniu praktycznie codziennie widywałem martwą robotnice na arenie kolonie kupiłem w tamtym roku i bardzo dobrze się rozwijała jednak od około dwóch tygodni robotnice zaczęły padać myślałem ze pierwsze pokolenie wymiera jednak kiedy przedwczoraj znalazłem majora który był poczwarką 2 tyg temu próbuje znaleźć przyczynę. Karmówka raczej odpada ponieważ wszystkie kolonie karmię tą samą i w żadnej innej tego problemu nie ma,jeśli chodzi o temperaturę to cześć gniazda podgrzewana w której mrówki bardzo chętnie siedzą wilgotność też odpada cześć gniazda sucha na nasiona i jedna z komór wilgotna a i tak mrówki w większości siedzą w części suchej i oczywiście próbówka z wodą na arenie.Martwe mrówki nie miały pozwijanych czułek wychodziły na arenę krzyżowały nogi i umierały brak roztoczy całe gniazdo było sprawdzane na arenie nie ma syfu bo praktycznie codziennie im sprzątam pierwszy raz spotykam się z czymś takim i nie wiem co może być tego przyczyną.