26 Sty 2020, 11:46
Kolonia rozwija się w zastraszającym tempie o czym świadczy liczba potomstwa:
Po policzeniu tego co jest na zdjęciach wyszło mi około 600 poczwarek i koło 300 larw a zapewne to nie wszystko.
Do tego dochodzą jaja:
Apetyt kolonii stale rośnie dlatego gdy zaczęły zjadać ponad 60 dorosłych karaczanów tureckich tygodniowo postanowiłem przerzucić się na ciężkie działa czyli na karaczany madagaskarskie:
Kolonia pochłania również ogromne ilości owoców. Odkryciem tego tygodnia była gruszka, która przerosła moje najśmielsze oczekiwania:
20:45
22:45
23:10
7:00
19:25
21:50
23:30
8:30
Jak widać na załączonych obrazkach gruszka bardzo im zasmakowała dlatego będę ją częsciej podawał. Na razie dałem im kaki ale efekt niestety gorszy:
Dodatkowo zaobserwowałem ciekawą rzecz w kolonii a mianowicie "super majora". Jest to major, który rozmiarowo jest pomiędzy typowym majorem a Q. Ma ogromną głowę (wielkości Q albo większą). Próbuję go złapać do zdjęć ale nie jest to łatwe. Jak na razie 2 próby zakończone niepowodzeniem ale będę dalej próbował.
Po policzeniu tego co jest na zdjęciach wyszło mi około 600 poczwarek i koło 300 larw a zapewne to nie wszystko.
Do tego dochodzą jaja:
Apetyt kolonii stale rośnie dlatego gdy zaczęły zjadać ponad 60 dorosłych karaczanów tureckich tygodniowo postanowiłem przerzucić się na ciężkie działa czyli na karaczany madagaskarskie:
Kolonia pochłania również ogromne ilości owoców. Odkryciem tego tygodnia była gruszka, która przerosła moje najśmielsze oczekiwania:
20:45
22:45
23:10
7:00
19:25
21:50
23:30
8:30
Jak widać na załączonych obrazkach gruszka bardzo im zasmakowała dlatego będę ją częsciej podawał. Na razie dałem im kaki ale efekt niestety gorszy:
Dodatkowo zaobserwowałem ciekawą rzecz w kolonii a mianowicie "super majora". Jest to major, który rozmiarowo jest pomiędzy typowym majorem a Q. Ma ogromną głowę (wielkości Q albo większą). Próbuję go złapać do zdjęć ale nie jest to łatwe. Jak na razie 2 próby zakończone niepowodzeniem ale będę dalej próbował.