Obserwowałem ostatnio dwie większe rójki. Podczas jednej z nich eksperymentalnie oddzieliłem kilka zrzucających skrzydła królowych i dwie bez skrzydeł oraz garstkę robotnic. Oddzielone mrówki umieściłem w probówce z przegrodami, którą podpiąłem do średniej wielkości plastikowego pojemnika z pewnego szwedzkiego sklepu. Już po niespełna tygodniu pojawiły się pierwsze jajka. Gdy kolonia się ustabilizuje, prawdopodobnie sprzedam ją na licytacji.
Jajka pojawiły się już po sześciu dniach od oddzielenia kilku królowych z garstką robotnic
We właściwej kolonii stale jest mnóstwo potomstwa. Każda ilość karmówki, jaka ląduje na arenie znika w bardzo szybkim tempie.
Jajka pojawiły się już po sześciu dniach od oddzielenia kilku królowych z garstką robotnic
We właściwej kolonii stale jest mnóstwo potomstwa. Każda ilość karmówki, jaka ląduje na arenie znika w bardzo szybkim tempie.