29 Lis 2019, 23:01
Co do Manica rubida, to zdecydowanie się zgodzę. Swoją pierwszą królową złapałem 26 kwietnia tego roku. Pierwsze jajeczka złożyła około 20 maja., a do pojawienia się pierwszej robotnicy 9 października, minęło dokładnie 4 miesiące i 17 dni od złożenia jajeczek. Królowa była strasznie wybredna co do podawanego białka, przez co rozwój potomstwa tak bardzo się opóźnił. Karmówka którą podwałem, to kawałki mącznika, wylęg świerszcza i muszki owocówki, lecz królowa tylko trochę poskubała i wrzucała resztę w miód.
Kolonia ta mile mnie zaskoczyła, gdy przed planowanym zimowaniem okazało się, że bez żadnego dogrzewania, królowa po odchowaniu pierwszych dwóch robotnic zaczęła znowu czerwić. Aktualny stan kolonii to 4 robotnice i pakiet jajeczek, a robotnice chętnie reagują na podawane białko, więc wszystko wskazuje na to, że kolonia zaczyna nabierać tempa
Kolonia ta mile mnie zaskoczyła, gdy przed planowanym zimowaniem okazało się, że bez żadnego dogrzewania, królowa po odchowaniu pierwszych dwóch robotnic zaczęła znowu czerwić. Aktualny stan kolonii to 4 robotnice i pakiet jajeczek, a robotnice chętnie reagują na podawane białko, więc wszystko wskazuje na to, że kolonia zaczyna nabierać tempa
"Don't let someone else's opinion of you become your reality" #SheepyQuote
- Les Brown.
- Les Brown.