Mrówki do wiwarium

Hej,
Jakie gatunki mrówkę polecilibyście do wiwarium tropikalnego? Głównie chodzi o to żeby stawiała opór im zapora z talku i fluonu i może żeby nie rozwijały się nad wyraz szybko (miałem divesy i ich roczny przyrost był aż przerażający)
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi!

Nie znam się za bardzo ale chyba nadadzą się jakieś ponerinae

Fluon nie działa przy dużej wilgotności, więc jeśli tropikalne = masa podlewanych roślin + zamknięta arena, to jako bariera odpada. Na rancie może da radę. Jeśli o mrówki chodzi, to raczej trzeba patrzeć na gatunki z Azji, albo czasem coś trafia się z Am. Południowej, i tak najlepiej wyszukiwać w sklepach. Możesz się pokusić o jakieś wspomniane Ponerinae, typu Odontoponera transversa, ale to jest z reguły wykopane i oblepione roztoczami.

Na rancie tym bardziej nie da rady, bo woda z podgrzewanej areny będzie parować i skraplać się na rancie, szczególnie teraz, gdy mamy w mieszkaniach nieco chłodniej. Co do gatunku - nada się większość tropikalnych (czyli tych, które żyją w dżunglach i lubią wysoką wilgotność). Inna sprawa, że to pewnie będą wykopki, więc przy takiej wilgotności należy się spodziewać natychmiastowej epidemii roztoczy na mrówkach.

Potwierdzam. Suszyłem niedawno arenę dla Pheidole pallidula na kablu grzewczym i para skraplała się na rancie. 
Olej sprawdziłby się jako bariera w tym wypadku, gdyby nie to, że mrówki go momentalnie obkleją czym się da i uciekną