#11
Gdy gniazdo jest odkryte mrówki zazwyczaj się tłoczą, gdy jest przykryte często wykorzystują całą jego przestrzeń. Przez jakiś czas miałem Messor w gnieździe 40cm na 40cm gdy było odkryte zajmowały ok 1/3 powierzchni, gdy je zakrywałem zajmowały całe gniazdo. W 3d obserwuje takie samo zachowanie, gdy zostawiam gniazda odkryte mrówki zaczynają się zbijać, gdy mają całkowitą ciemność zajmują praktycznie całą powierzchnie gniazda.

A trzymam mrówki w gniazdach bez przegród Wink najłatwiej w przypadku Messor bo można im dać więcej ziarna i same zasypią komory cennymi zapasami.

[Obrazek: gniazdo.jpg]

Z ciekawostek, królowa uszkodzona, zgnieciony odwłok, 0 białka! Stan wyhodowany na samych nasionach. Bez dogrzewania, gniazdo położone w ciepłym miejscu. Przy wprowadzeniu ok 5 robotnic, raz nasypana górka nasiona i regularnie uzupełniana woda w gnieździe. Kolonia cały czas się rozwija pomimo olbrzymiego gniazda, braku owadów. Wiadomo że gdyby miały białko to przyrost byłby drastycznie większy, natomiast bardziej interesowało czy dadzą radę w tak olbrzymim gnieździe. Myślę że fakt że są cały czas zasłonięte odgrywa dużą role.
Odpowiedz
Podziękowanie od: little_star54
#12
Zapomniałem dodać, że probówki z koloniami na których mrówki się tłoczą, były cały czas zasłonięte folia aluminiową. 
Zostały odsłonięte na chwilę i oczom mym ukazał się ten widok.

[Obrazek: Crematogaster_scutellaris_008.jpg]

 [Obrazek: Messor_barbarus_3Q_001.jpg]


Tutaj tegoroczny nabytek Lasius emarginatus które pomimo wstawienia przegrody z korka,


 naniosły piachu żeby zatkać i tak niewielkie przejście wycięte w przegrodzie.

[Obrazek: IMG_20191012_200011.jpg]

Gdyby nie ta przegroda, usypałyby hałdę pod sam sufit.

Dodam że po jakimś czasie Messor barbarus odkryte przestają się tłoczyć i zachowują się normalnie.

[Obrazek: IMG_20191030_160850.jpg?width=1168&height=656]

Zbijały się gdy były zasłonięte i je odsłaniałem chcąc zrobić zdjęcie.
Odpowiedz
Podziękowanie od: little_star54
#13
Messor czerpią część białka właśnie z nasion.
Odpowiedz
Podziękowanie od:
#14
I jaki morał? Moim zdaniem mrówki są bardzo elastyczne i dają radę w różnych gniazdach, często natrafiam na opinię że gniazdo 6mm dla Messor jest nie do przyjęcia i za przykład podaję Twoją kolonie Wink gdzie mają 5mm! - dobrze pamiętam? Probówki maja najczęściej 16 - 18 mm czyli duuużo większa przestrzeń niż w większości gniazd. Gdy popatrzysz na gniazda ziemne, również w Twoim linku, widać jak kolonie tworzą bardzo duże, przestrzenne komory. Sam mnie od takiego odwiodłeś przy dużej kolonii, ponieważ wyniosły by praktycznie większość wypełnienia i siedziały między szkłem Wink

Jeszcze nie dawano korek był zakazany dla Messor, podobnie ziemne. Teraz masa ludzi trzyma ten gatunek w takich gniazdach z dużym powodzeniem.

Lubie się odwoływać do warunków w naturze co nie zawsze ma sens. Natomiast jak popatrzysz na gniazdo w naturze, to ma ono masę komór, pomiędzy którymi mrówki wędrują w zależności od temperatur, wilgotności itp. Nawet małe kolonie czy samotne Q potrafią zrobić głębsze komory ze względu właśnie na warunki panujące w poszczególnych miejscach. Efektem tego jest masa pustych komór, korytarzy, przestrzeni, między którymi mrówki cały czas się przemieszczają.
Odpowiedz
Podziękowanie od: little_star54


Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości