Formica rufibarbis mam od patry090. Samotna królowa z pakietem jaj dotarła do mnie w lipcu 2017.
9 sierpień 2017.
15 sierpień 2017.
2 wrzesień 2017.
Królowa dorobiła się 8 robotnic nanitic. Zmartwiony tym faktem nie mogąc się doczekać rozrostu koloni, załatwiłem od patry090 pięć (5) poczwarek, żeby wzmocnić swoją kolonie, tym samym ułatwić jej start w kolejnym sezonie.
Jak na Janusza myrmekologii przystało, kolonie zimowałem miesiąc. Po zimowaniu trafiły do formikarium typu L.
20 luty 2018.
3 marzec 2018.
Takie tam z miodem
21 kwiecień 2018.
15 maj 2018.
Robotnic jest 200. Zaczęły się pojawiać ładnie wybarwione, duże robotnice.
Pod koniec maja mrówki dopadła stagnacja. Przesiedziały tak do końca września i z początkiem października powędrowały do lodówki z założeniem dwumiesięcznej hibernacji.
9 sierpień 2017.
15 sierpień 2017.
2 wrzesień 2017.
Królowa dorobiła się 8 robotnic nanitic. Zmartwiony tym faktem nie mogąc się doczekać rozrostu koloni, załatwiłem od patry090 pięć (5) poczwarek, żeby wzmocnić swoją kolonie, tym samym ułatwić jej start w kolejnym sezonie.
Jak na Janusza myrmekologii przystało, kolonie zimowałem miesiąc. Po zimowaniu trafiły do formikarium typu L.
20 luty 2018.
3 marzec 2018.
Takie tam z miodem
21 kwiecień 2018.
15 maj 2018.
Robotnic jest 200. Zaczęły się pojawiać ładnie wybarwione, duże robotnice.
Pod koniec maja mrówki dopadła stagnacja. Przesiedziały tak do końca września i z początkiem października powędrowały do lodówki z założeniem dwumiesięcznej hibernacji.