Królową L. (Chthonolasius) sp z 2017 roku i około 40 robotnic L. niger, dostałem od patry090. Wymieniłem się z nim na kolonię L. flavus widoczną w moim starym dzienniku.
Królowa zaczęła czerwić bez zimowania.
30 grudzień 2017
22 styczeń 2018
23 marzec 2018
26 marzec 2018
2 kwiecień 2018
21 maj 2018
Wtedy też postanowiłem przenieść mrówki do nowej próbówki, ponieważ w starej skończyła się woda.
Połączyłem nową próbówkę ze starą i całość odłożyłem na półkę koło okna, mając świadomość że rolety w oknie są zasłonięte.
Rolety jednak nie pomogły. W pokoju w dzień miałem 28 °C, przy oknie z zasłoniętymi roletami kilka stopni więcej.
W ten sposób pozbyłem się wszystkich robotnic Chthonolasius widocznych na zdjęciach wyżej.
Oczywiście robotnic L. niger nawet nie zaswędział odwłok.
Nauczyło mnie to, że mrówki te są wyjątkowo wrażliwe na temperaturę.
Akcja ratunkowa polegała na dołożeniu około 300 poczwarek L. niger do koloni.
4 lipiec 2018
7 lipiec 2018
Widoczne na zdjęciach powyżej żółte robotnice, pochodzą z poczwarek które o dziwo przetrwały wysokie temperatury.
Jeżeli macie jakieś wskazówki/sugestie to poproszę o nie w [font=Lato, Awesome, Arial, sans-serif]pytaniach do dziennika.[/font]
Królowa zaczęła czerwić bez zimowania.
30 grudzień 2017
22 styczeń 2018
23 marzec 2018
26 marzec 2018
2 kwiecień 2018
21 maj 2018
Wtedy też postanowiłem przenieść mrówki do nowej próbówki, ponieważ w starej skończyła się woda.
Połączyłem nową próbówkę ze starą i całość odłożyłem na półkę koło okna, mając świadomość że rolety w oknie są zasłonięte.
Rolety jednak nie pomogły. W pokoju w dzień miałem 28 °C, przy oknie z zasłoniętymi roletami kilka stopni więcej.
W ten sposób pozbyłem się wszystkich robotnic Chthonolasius widocznych na zdjęciach wyżej.
Oczywiście robotnic L. niger nawet nie zaswędział odwłok.
Nauczyło mnie to, że mrówki te są wyjątkowo wrażliwe na temperaturę.
Akcja ratunkowa polegała na dołożeniu około 300 poczwarek L. niger do koloni.
4 lipiec 2018
7 lipiec 2018
Widoczne na zdjęciach powyżej żółte robotnice, pochodzą z poczwarek które o dziwo przetrwały wysokie temperatury.
Jeżeli macie jakieś wskazówki/sugestie to poproszę o nie w [font=Lato, Awesome, Arial, sans-serif]pytaniach do dziennika.[/font]