15 Sie 2018, 19:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Paż 2018, 23:58 przez Formicjusz.)
W tym dzienniku będę opisywał losy kolonii moich Zbójnic
W lipcu tego roku a dokładnie 05.07.2018 udało mi się złapać kilka królowych Zbójnicy z czego dla siebie zostawiłem tą najładniejsza i najliczniej czerwiącą
A więc zaczynamy:
Data: 05.07.2018r
Dzień:1
Królowa:1
Robotnice: 0
Poczwarki: 12 Fomica sp.
Jaja:0
Formikarium: Probówka z przegrodami.
Królową złapałem na wyjeździe- w mojej okolicy mimo usilnych starań nie udało mi się zaleźć ani jednej kolonii. Miałem OGROMNE szczęście ponieważ niedaleko od miejsca gdzie znalazłem błądzącą królową, przy ścieżce wypatrzyłem gniazdo Zbójnic, a przy nim... korowód mrówek wracających z rajdu i niosących kokony Z racji tego że miałem zapasową probówkę zacząłem wyłapywać pojedyncze robotnice i podkradać im poczwarki które niosły. Rozdzieliłem je między królowe które złapałem- ostatecznie było ich kilka. Królowej którą zostawiłem przypadło ich 12.
Data: 15.08.2018r.
Dzień:41
Temperatura:22-26[font=arial, sans-serif]°C[/font]
Królowa:1
Robotnice: 12 Formica sp.
Poczwarki: 8
Larwy: 3
Jaja: 0
Pokarm: miód, owocówki/mącznik
Formikarium: Szklana probówka z komorami+ arena
Po powrocie z wyjazdu podłączyłem od razu arenę i zacząłem intensywne karmienie, pierwsze jaja pojawiły się po 1-2 tygodniach od wyklucia się robotnic. Na chwilę obecną wszystkie robotnice Formica sp. są już dorosłe, a pierwsze jaja przeszły już w poczwarki/ larwy. Nie pojawił się pakiet nowych jaj albo go nie dostrzegłem. Zbójnice zrobiły sobie śmietnik w komorze przy wacie z racji czego w probówce jest straszny burdel a ja będę musiał je w wkrótce przeprowadzić...
Pytania do dziennika.
W lipcu tego roku a dokładnie 05.07.2018 udało mi się złapać kilka królowych Zbójnicy z czego dla siebie zostawiłem tą najładniejsza i najliczniej czerwiącą
A więc zaczynamy:
Data: 05.07.2018r
Dzień:1
Królowa:1
Robotnice: 0
Poczwarki: 12 Fomica sp.
Jaja:0
Formikarium: Probówka z przegrodami.
Królową złapałem na wyjeździe- w mojej okolicy mimo usilnych starań nie udało mi się zaleźć ani jednej kolonii. Miałem OGROMNE szczęście ponieważ niedaleko od miejsca gdzie znalazłem błądzącą królową, przy ścieżce wypatrzyłem gniazdo Zbójnic, a przy nim... korowód mrówek wracających z rajdu i niosących kokony Z racji tego że miałem zapasową probówkę zacząłem wyłapywać pojedyncze robotnice i podkradać im poczwarki które niosły. Rozdzieliłem je między królowe które złapałem- ostatecznie było ich kilka. Królowej którą zostawiłem przypadło ich 12.
Data: 15.08.2018r.
Dzień:41
Temperatura:22-26[font=arial, sans-serif]°C[/font]
Królowa:1
Robotnice: 12 Formica sp.
Poczwarki: 8
Larwy: 3
Jaja: 0
Pokarm: miód, owocówki/mącznik
Formikarium: Szklana probówka z komorami+ arena
Po powrocie z wyjazdu podłączyłem od razu arenę i zacząłem intensywne karmienie, pierwsze jaja pojawiły się po 1-2 tygodniach od wyklucia się robotnic. Na chwilę obecną wszystkie robotnice Formica sp. są już dorosłe, a pierwsze jaja przeszły już w poczwarki/ larwy. Nie pojawił się pakiet nowych jaj albo go nie dostrzegłem. Zbójnice zrobiły sobie śmietnik w komorze przy wacie z racji czego w probówce jest straszny burdel a ja będę musiał je w wkrótce przeprowadzić...
Zdjęcia:
Pytania do dziennika.