03 Wrz 2020, 16:29
Moje kolonie wszystkie (oprócz Sanguinea, która dostała pakiet fusca i cinerea i L.chthonolasius) wyrosły dzięki swoim siłom bez podrzutków. Reszta dostaje próbę z małą ilością. Jest to jedynie sprawdzenie czy dany gatunek akceptuje podrzutki.
Mam małe jak i duże i największą satysfakcję mam gdy kolonia może podrosnąć dzięki swoim siłom co opisałem przy Formica cinerea powyżej. Wszystkie kolonie zaczynały od Q lub Q z kilkoma robotnicami. Ilości poczwarek, które dawałem w ramach eksperymentu nie powodują, że posiadam znacznie większą kolonię mrówek. Pakiet 5-7 poczwarek jeszcze do tego nie doprowadza, a większość zasług mozna zawdzięczać kolonii i jej prężnemu własnemu rozwojowi.
Mam małe jak i duże i największą satysfakcję mam gdy kolonia może podrosnąć dzięki swoim siłom co opisałem przy Formica cinerea powyżej. Wszystkie kolonie zaczynały od Q lub Q z kilkoma robotnicami. Ilości poczwarek, które dawałem w ramach eksperymentu nie powodują, że posiadam znacznie większą kolonię mrówek. Pakiet 5-7 poczwarek jeszcze do tego nie doprowadza, a większość zasług mozna zawdzięczać kolonii i jej prężnemu własnemu rozwojowi.