19 Lut 2021, 19:53
C. truncata zoatsała rozdzielona od L. acervorum kilka dni po ostatnim wpisie. Zauważyłam, że Leptothorax zapycha wejście do gniazda drobnym żwirkiem - cwane mrówki. Lepto tez odganiały Colobopsis od jedzenia. W rezultacie odwłoki się okurczyły, mimo, że żarełka było sporo na obie kolonie. W tej chwili siedzą w przejściowej szalce, nadal w tym samym gnieździe - chociaż i w nim powoli zaczyna brakować miejsca (w tej ich jedynej komorze w której siedzą). W zapasie czeka gniazdo od Foranto - wyszło całkiem ładne.
Od ostatiego wpisu pojawiłly się u C. truncata 2 nowe majorki (łącznie są 3), czwarta czeka w kolejce jako poczwarka. Majorki nadal są ledwie jakkolwiek wybarwione (łebek trochę ściemniał, i pancerz jest trochę bardziej żółtopomarańczowy). Majorki często stoją w okolicach drzwi lub z rzadka nawet wpychają łebek w samą dziurę do korytarza prowadzącego na zewnątrz, jednak nie powiedziałabym, że strzegą wejścia. Są raczej strachliwe (jak to młode robotnice, a szczególnie strachliwego gatunku mrówek).
U królowej zauważyłam wgniecenie na odwłoku, co mnie trochę martwi. Te mrówki wyglądają na takie z delikatnym pancerzykiem (tak jak pisałam wcześniej). Kolonia ma też sporo larw i poczwarek innych typów. Łącznie jest ich wszystkich jakieś 23-25.
BTW Ponera cf. coarctata ruszyła i ma 4 larwy!
Zdjęcia mrówek i formikariów ← [klik]
http://wiki.mrowki.ovh - Mrówcza wikipedia
http://blog.mrowki.ovh - Blog mrówkowy
http://wiki.mrowki.ovh - Mrówcza wikipedia
http://blog.mrowki.ovh - Blog mrówkowy