13 Lip 2019, 18:32
Jako, że dużo osób prowadzi dzienniki to stwierdziłam, że ja też zaczne go prowadzić, lecz na samym początku mojej historii z mrówkami.
12.07.2019 r.
Nadeszła długo wyczekiwana przeze mnie rójka Lasius Niger. Złapałam 3 królowe, które puki co umieściłam w strzykawkach. Później zrobiłam im kilka zdjęć i umieściłam w ciemnym miejscu
20190713_152759.jpg (Rozmiar: 138.26 KB / Pobrań: 49)
13.07.2019 r.
Tego dnia postanowiłam nakarmić mróweczki, więc dałam każdej po kropelce miodu. Zajadały, aż im się czułka trzęsły. Reszte dnia sobie pracowały w ciemności.
12.07.2019 r.
Nadeszła długo wyczekiwana przeze mnie rójka Lasius Niger. Złapałam 3 królowe, które puki co umieściłam w strzykawkach. Później zrobiłam im kilka zdjęć i umieściłam w ciemnym miejscu
20190713_152759.jpg (Rozmiar: 138.26 KB / Pobrań: 49)
13.07.2019 r.
Tego dnia postanowiłam nakarmić mróweczki, więc dałam każdej po kropelce miodu. Zajadały, aż im się czułka trzęsły. Reszte dnia sobie pracowały w ciemności.