03 Lut 2020, 11:16
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Lut 2020, 11:28 przez kandarpl.
Powód edycji: zbyt dużo dołączonych plików
)
Cześć,
Z racji, że to mój pierwszy post to chciałbym się serdecznie ze wszystkimi serdecznie przywitać
Największą frajdą oprócz obserwacji i pielęgnacji kolonii sprawia mi robienie gniazd i aren (dzierganie podkładek pod probówki to też świetna frajda). Dla C. ligniperda wystrugałem gniazdko z drewna, F. sanguinea otrzymała beton, F. cinerea dostała spore gniazdo z korka natomiast mam zagwozdkę przy C. nicobarensis. Posiadam kolonie 4Q 60 robo i kosmiczny pakiet jaj/poczwarek (przepraszam za jakość zdjęć) natomiast dalej siedzą w probówce z możliwością wyjścia na arenę. Widać, że robi się ciasno więc szukam inspiracji na gniazdo.
Podobno nie przepadają za litym drewnem tak jak C. ligniperda, więc takową opcję chyba odpuszczę. Zastanawia mnie czy lepiej będą się czuć w korku czy spokojnie można je wsadzić w jakieś większe gazobetonowe gniazdo? Mam jeszcze w domu dwie opcję do użycia i zastanawiam się czy będą dla nich optymalne czy jednak pobawić się w rzemieślnika i ukręcić coś innego niż poniższe gniazdka. Z góry dziękuję za podpowiedzi!
Gniazdo akrylowe (15x15x1,5 - szer x dł x wysokość w cm) - mogę rozkręcić i dodać komory z korka, żeby lepiej się czuły.
Gazobeton to już kolos (27x16x5 - wysokość komór 1,5-2 cm)
I kolonia na dole
Z racji, że to mój pierwszy post to chciałbym się serdecznie ze wszystkimi serdecznie przywitać
Największą frajdą oprócz obserwacji i pielęgnacji kolonii sprawia mi robienie gniazd i aren (dzierganie podkładek pod probówki to też świetna frajda). Dla C. ligniperda wystrugałem gniazdko z drewna, F. sanguinea otrzymała beton, F. cinerea dostała spore gniazdo z korka natomiast mam zagwozdkę przy C. nicobarensis. Posiadam kolonie 4Q 60 robo i kosmiczny pakiet jaj/poczwarek (przepraszam za jakość zdjęć) natomiast dalej siedzą w probówce z możliwością wyjścia na arenę. Widać, że robi się ciasno więc szukam inspiracji na gniazdo.
Podobno nie przepadają za litym drewnem tak jak C. ligniperda, więc takową opcję chyba odpuszczę. Zastanawia mnie czy lepiej będą się czuć w korku czy spokojnie można je wsadzić w jakieś większe gazobetonowe gniazdo? Mam jeszcze w domu dwie opcję do użycia i zastanawiam się czy będą dla nich optymalne czy jednak pobawić się w rzemieślnika i ukręcić coś innego niż poniższe gniazdka. Z góry dziękuję za podpowiedzi!
Gniazdo akrylowe (15x15x1,5 - szer x dł x wysokość w cm) - mogę rozkręcić i dodać komory z korka, żeby lepiej się czuły.
Gazobeton to już kolos (27x16x5 - wysokość komór 1,5-2 cm)
I kolonia na dole