01 Maj 2019, 13:34
Chciałbym się podzielić swoimi spostrzeżeniami na temat odławiania koloni mrówek w celach "zarobkowych".
Są na facebookowych grupach tematycznych osoby, które nie dość że robią to cały czas, to jeszcze namawiają innych do odławiania koloni mrówek na przykład z rodzaju Formica. Obiecując że je odkupią.
Nie rozumiem tych którzy kupują później takie wykopki od "Januszy biznesu". Najpewniej nie zdają sobie oni sprawy, że takie wykopane kolonie są najczęściej nosicielami pasożytniczych roztoczy, jak i wszelakich chorób, które potrafią uśmiercić wszystkie kolonie w hodowli.
Osobiście brzydzę się czymś takim i zawsze będę krytykował. Jeżeli ktoś nie potrafi wyhodować sobie koloni mrówek z rodzaju Formica, to lepiej niech zrezygnuje z tego hobby i zajmie się na przykład hodowlą jedwabników.
Zapraszam do dyskusji.
Są na facebookowych grupach tematycznych osoby, które nie dość że robią to cały czas, to jeszcze namawiają innych do odławiania koloni mrówek na przykład z rodzaju Formica. Obiecując że je odkupią.
Nie rozumiem tych którzy kupują później takie wykopki od "Januszy biznesu". Najpewniej nie zdają sobie oni sprawy, że takie wykopane kolonie są najczęściej nosicielami pasożytniczych roztoczy, jak i wszelakich chorób, które potrafią uśmiercić wszystkie kolonie w hodowli.
Osobiście brzydzę się czymś takim i zawsze będę krytykował. Jeżeli ktoś nie potrafi wyhodować sobie koloni mrówek z rodzaju Formica, to lepiej niech zrezygnuje z tego hobby i zajmie się na przykład hodowlą jedwabników.
Zapraszam do dyskusji.