#1
Witam.
Ten post przedstawi jakie mamy ogólnodostępne sposoby hibernacji naszych mrówek. [Obrazek: Ikonka_mack.gif]

Sposób Pierwszy-Klasyczny

Czyli szansa dla tych którzy mają odpowiednie warunki w lodówce do przechowania tych owadów.
Mrówki (UWAGA DOTYCZY TYLKO POLSKICH MRÓWEK) (probówki albo formikaria) odpinamy od wszelkich aren i śmietników [Obrazek: icon_rolleyes.gif] . Następnym krokiem jest zatkanie otworów w gnieździe i owinięcie folią aluminiową bardzo dokładnie. Włożyć tak przygotowane kolonie do małego plastikowego pudełka (np.śniadaniowego) i umieszczenie gdzieś gdzie jest niższa temp. od pokojowej (np. piwnica, strych czy obora-co kto ma [Obrazek: icon_biggrin.gif], jeszcze nie lodówka [Obrazek: icon_wink.gif] ).
Po 2 dniach ostrożnie przekładamy mrówki do lodówki na temp. od 2 do 7 w zależności od gatunku.
Na 1 do 2,5 miesięcy.


Sposób Drugi-Bez lodówki

Czasami jest sytuacja że domownicy nie pozwolą na twoje mrówki w lodówce.
Spokojnie jest i na to sposób. [Obrazek: icon_cool.gif] Mrówki przygotowane jak w sposobie wyżej po 2 dniowym pobycie we wstępnej chłodni (patrz sposób wyżej). Dajemy do piwnicy lub na strych np. obok wentylacji lub bezpośredniego otworu łączącego piwnicę, strych, oborę ze światem. Wcześniej radzę jednak zmierzyć tam temperaturę.



Mam nadzieję że to mikro kompendium wam pomogło.
Pozdrawiam bardzo serdecznie KIT APPLE
Odpowiedz
Podziękowanie od:
#2
Pozwolę sobie uzupełnić ten zbiór o informacje o tym, co zrobić, gdy domownicy nie zgadzają się na mrówki w lodówce, a jednocześnie mieszka się w bloku, a nie domu z nieogrzewaną piwnicą czy strychem.

Pierwszym rozwiązaniem jest balkon - też nie każdy ma, ale chociaż rzygownik ma większość mieszkań. Balkony w zimie nie są zazwyczaj użytkowane, więc mała paczuszka z mrówkami raczej tam nie zaszkodzi. Na balkonie niestety warunki są mniej stabilne, niż w ziemi, więc mrówki warto włożyć w większy pojemnik, używając izolacji z waty, ewentualnie papieru toaletowego/gazet. Warto też pudełko zabezpieczyć przed podmuchami wiatru i opadami.
Tę metodę polecam realizować od pierwszych chłodnych dni, żeby mrówki przezimowały swoje 2-3 miesiące przed mrozami w styczniu-lutym.

Drugim rozwiązaniem jest parapet pod rozszczelnionym oknem, przy jednoczesnym skręceniu grzania tego pomieszczenia. Sprawdźcie sami w swoich mieszkaniach - u mnie pod oknem było 5-10 stopni. Tę metodę najlepiej stosować w najzimniejszym okresie.

Obie metody przetestowałem w praktyce, balkonowa jest moim zdaniem wygodniejsza.

Jeśli i te opcje nie są dla Was dostępne, to niestety musicie kombinować - chłodziarka do wina, mini lodówka na ogniwach Peltiera, wywózka mrówek do dziadków czy nawet ukrycie gdzieś poza domem. Zastanówcie się też, dlaczego wzięliście pod swoją opiekę zwierzęta bez upewnienia się najsampierw, że możecie zapewnić im wszystkie ich potrzeby.
Odpowiedz
Podziękowanie od:
#3
To ja również dodam informację do tego co napisał Kowal

Jest jeszcze trzecie rozwiązanie, o którym wspomniał Kowal. Jeśli ktoś mieszka w bloku, w piwnicy panują dodatnie temperatury i nie ma pomysłu co zrobić aby przezimować mrówki. Wystarczy zakupić lodówkę turystyczną z regulowaną temperaturą (koszt do 250zł), a przy okazji przydaje się w lecie na pikniki. Różnica temperatur jest do 20 stopni (ja mam w domu 24 to do 4 stopni na luzie schodzi)
Odpowiedz
Podziękowanie od:


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Gatunki mrówek trudnych w hodowli korek 8 3,901 03 Sty 2023, 20:08
Ostatni post: Kowal
  Mapa występowania gatunków mrówek w Polsce korek 1 3,609 31 Maj 2020, 17:04
Ostatni post: korek
  ANTonio Photography - Profesjonalne zdjęcia mrówek korek 0 917 29 Sie 2019, 15:39
Ostatni post: korek
  Wypuszczanie mrówek na wolność antwito 1 1,494 23 Kwi 2019, 21:33
Ostatni post: Revan

Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości